Turner chroni pracowników w budynku Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych dzięki WES3

Na krótkim, dwuminutowym filmie zamieszczonym na YouTube przez Wall Street Journal w 2014 r. widać robotnika, który ledwo uszedł bez szwanku z pożaru w drewnianym budynku mieszkalnym w budowie w Houston w Teksasie. Stoi on na krawędzi balkonu na piątym piętrze, gorączkowo machając rękami w rozpaczliwej nadziei na ratunek. Wstrząsające nagranie kończy się tym, że robotnik bezpiecznie przeskakuje na drabinę wozu strażackiego na chwilę przed tym, jak płonący dach zawala się za nim.

Kevin McDermott nigdy nie zapomniał tej niemal tragicznej opowieści. "Skoczył z ganku na ten znajdujący się niżej, dokładnie w momencie, gdy strażacy próbowali się rozstawić i tam dotrzeć" - wspomina. "Gdyby mieli w budynku alarm i czujniki dymu, które wyczułyby pożar, dałoby mu to czas na ewakuację". Do niedawna taka technologia nie istniała dla tego konkretnego zastosowania. Teraz poleca on system alarmu pożarowego i awaryjnego WES3 firmy Ramtech.

Bezpieczeństwo przeciwpożarowe i ograniczanie ryzyka to druga natura McDermotta, kierownika ds. bezpieczeństwa projektu w Turner Construction, amerykańskiej firmie z siedzibą w USA, która realizuje ponad 1500 projektów rocznie na całym świecie o wartości 12 miliardów dolarów, jak podaje jej strona internetowa. Niedawno obchodził swoją dwuletnią rocznicę pracy w Turnerze, ale nie jest mu obca branża budowlana - przez lata był kierownikiem ds. bezpieczeństwa i inspektorem nadzoru w innych dużych firmach.

Lista referencji McDermotta jest długa i imponująca: posiada on trzy różne certyfikaty Bureau of Certified Safety Professionals, jak również jest certyfikowanym instruktorem OSHA, a także pełni funkcję aktualnego prezesa Washington Metro Area Construction Safety Association, by wymienić tylko kilka z nich. Jego kariera rozpoczęła się w Szpitalu Marynarki Wojennej, a do tej pory pracował przy kilku projektach federalnych.

Jednym z takich projektów jest Hopper Hall, nowy budynek Cyber Building powstający obecnie na terenie Akademii Marynarki Wojennej w Annapolis, Maryland. Jego budowa rozpoczęła się w październiku 2016 roku, a zakończenie i oddanie do użytku planowane jest na rok szkolny 2020-21. Turner po raz pierwszy korzystał z systemu WES3 podczas realizacji projektu w Nowym Jorku, ale ten projekt będzie pierwszym, w którym McDermott będzie miał okazję go wdrożyć.

Budynek nosi imię kontradmirał Grace Hopper, znanej jako "matka informatyki" za jej wkład w dziedzinę informatyki w czasach, gdy ani komputery, ani kobiety w nauce nie były powszechne. Zarówno projekt, jak i jego nazwa są godne uwagi, ponieważ będzie to nie tylko pierwszy budynek nazwany imieniem kobiety w jednej z trzech głównych akademii wojskowych w kraju, ale będzie to najprawdopodobniej ostatnia duża konstrukcja, pod którą rozpocznie się budowa w Stoczni Marynarki Wojennej.

Ochrona ludzi, sprzętu i konstrukcji na takich placach budowy jest nie tylko niezwykle istotna, ale także stawia wyjątkowy zestaw wyzwań. Krajowe Stowarzyszenie Ochrony Przeciwpożarowej (NFPA) szacuje, że każdego roku na placach budowy i remontów powstaje ponad 6000 pożarów, które powodują straty materialne o wartości setek milionów dolarów i liczne ofiary śmiertelne. Są to liczby, które przy zastosowaniu odpowiednich protokołów, zgodnych z tymi określonymi w NFPA 241: Standard for Safeguarding Construction, Alteration, and Demolition Operations, mają wszelkie powody, by maleć.

Zazwyczaj jednak tak nie jest. Norma wymaga, aby odpowiedni program ochrony przeciwpożarowej był wdrożony i w pełni funkcjonalny przez cały czas trwania projektu, jednak utrzymanie odpowiedniej ochrony przeciwpożarowej na każdym etapie aż do zakończenia budowy rzadko jest normą. Wdrożenie planu bezpieczeństwa pożarowego na placu budowy jest skomplikowane pod względem logistycznym, jeśli weźmie się pod uwagę stale zmieniające się drogi ewakuacji, powolny czas reakcji pracowników znajdujących się poza zasięgiem słuchu alarmów oraz dodanie do listy płac całodobowej straży pożarnej.

Zwiększone wysiłki edukacyjne w zakresie standardu NFPA 241 są konieczne, aby pomóc złagodzić problem niewłaściwego wdrażania, według NFPA. Ale to tylko część problemu. Druga część? Brak skutecznego, adaptowalnego sprzętu, który mógłby sprostać zadaniu.

McDermott, który aż za dobrze znał tę lukę na rynku, potrzebował tylko jednej prezentacji z firmą Ramtech, aby wiedzieć, że chce mieć ten system u siebie. Nazywając go "nowym i innowacyjnym", naciskał na swoich przełożonych, aby poważnie rozważyli zakup dla Hopper Hall. Przeprowadził dwie próby ewakuacji przeciwpożarowej, aby udowodnić swoją tezę.

"Kiedy masz taki sześciopiętrowy budynek i używasz klaksonu, nie jesteś zbyt skuteczny, aby ludzie mogli to usłyszeć" - mówi McDermott. Zazwyczaj potrzeba kilku przejść przez budynek, aby wszystkich zaalarmować - a wtedy może być już za późno. W rezultacie podczas pierwszych ćwiczeń przeciwpożarowych w ciągu ośmiu minut z budynku ewakuowało się zaledwie 120 osób.

Po zainstalowaniu systemu WES3, w wyniku drugiego ćwiczenia przeciwpożarowego, wszyscy z 240 pracowników opuścili budynek w czasie krótszym niż sześć minut. Innym elementem testu McDermotta był fakt, że w czasie drugiego ćwiczenia na zewnątrz zawieszono już płyty gipsowo-kartonowe i położono prefabrykaty, ale pracownicy wewnątrz potwierdzili, że system był bardzo głośny, a światła stroboskopowe widoczne w całym budynku. Stwierdził, że opcje dostosowywania dźwięków i świateł są przydatne, ale zdecydował się na dźwięk ustawiony fabrycznie, ponieważ wydawał się najlepiej emitować dźwięk.

Jedną z innych ulubionych funkcji systemu WES3 są powiadomienia z telefonów komórkowych: McDermott mówi: "Mogę być gdzieś indziej i otrzymać powiadomienie na telefon, gdy w budynku włączy się alarm".

Inteligentne czujniki dymu firmyWES również zajmują wysokie miejsce na liście powodów rekomendacji McDermotta: "Dym będzie miał znacznie mniejszą wielkość cząsteczek niż kurz. A system jest w stanie rozróżnić te dwie rzeczy". Zapobiega to wielu fałszywym alarmom na placu budowy, gdzie unoszący się w powietrzu pył może być potencjalnym problemem.

Ponieważ system zapewnia całodobowe monitorowanie terenu, potrzeba osoby stojącej na straży pożarowej każdej nocy jest wyeliminowana, nawet jeśli konieczne jest ogrzewanie budynku do suszenia i utwardzania przez noc. Pozwala to zaoszczędzić pieniądze i spełnia wymogi przepisów w niektórych lokalnych jurysdykcjach.

Kolejnym mocnym punktem sprzedaży dla McDermotta była łatwość konfiguracji i relokacji, z którą poradził sobie sam, korzystając z pomocy lokalnego dystrybutora WES3, firmy Space Age Electronics, a także przedstawiciela firmy Ramtech, który przybył z wizytą na miejsce. "Konfiguracja systemu była bardzo łatwa" - wspomina. "Instrukcja obsługi była bardzo pomocna". Po zamontowaniu jednostek do tablic można je powiesić w dowolnym miejscu, w tym na gołych kołkach rozporowych lub na płycie gipsowo-kartonowej. "Moi stolarze i monterzy suchej zabudowy zdejmują je ze ściany, kładą płytę gipsowo-kartonową, a następnie wieszają z powrotem". Dodaje: "Mam kilka dodatkowych jednostek, które mogę przenieść do nietypowych miejsc. Na przykład teraz, mam jedną na dachu. Pracuję w maszynowni windy - moi ludzie z działu HVAC instalują tam wentylatory". Jednostka bazowa, znajdująca się w przyczepie dość daleko od budowanego obiektu, również alarmuje zespół zarządzający o sytuacjach awaryjnych. Nawet przy tak dużej odległości nie było problemów z odbiorem sygnału bezprzewodowego i reakcją na alarm.

Wreszcie, McDermott zwraca uwagę na możliwość zaprogramowania kodów lokalizacji w celu skrócenia czasu reakcji. Mówi: "Gdyby ktoś na ostatnim piętrze był ranny i nacisnął przycisk, aby wezwać pomoc, stacja bazowa podpowie mi, na którym piętrze i w jakiej części budynku znajduje się dana osoba na podstawie ustawionego przeze mnie kodu." Przy trzech klatkach schodowych, po jednej w każdym rogu trójkątnego budynku, ważne było dla niego, aby móc zaprogramować system tak, aby rozpoznawał konkretne lokalizacje.

"Jest to bardzo widoczny projekt wojskowy" - mówi McDermott. "Mamy na miejscu kierownictwo wyższego szczebla z NAVFAC. Wszyscy do tej pory byli pod ogromnym wrażeniem możliwości, jakie posiada."

Wracając myślami do naszego filmu na YouTube, gdzie w ciągu zaledwie dwóch krótkich minut mężczyzna niemal stracił życie, wyraźnie widać, jak krytyczna jest każda sekunda w przypadku każdego rodzaju pożaru. Firma WES3 dostarcza rozwiązania na każdym etapie budowy w celu ochrony zarówno pracowników, jak i mienia.